Według producenta łagodnie, myje, neutralizuje zapach, zapewniając wielogodzinne uczucie świeżości i nie wysusza.Zgadzam się z tym w 100%.
Chociaż początkowo zapachu nie wyczuwałam w ogóle, teraz jest lekko owocowy. Albo kosmetyk wydziela swój bukiet zapachów w miarę używania, albo ja mam upośledzony zmysł węchu :)
Jednak zapach kosmetyku nie jest już wyczuwalny na ciele, w przeciwieństwie do Facelle, ale on mnie chyba lekko wysuszał. W każdym razie dużo lepiej mi się go używa niż ziaja intima kremowa.
Jestem ciekawa na ile starczy mi buteleczka, bo wydaje mi się, że z dużych butli innych firm płyn znikał szybciej.
Podsumowując:
Na plus:
-długotrwałe odświeżenie
-nie podrażnia, a wręcz łagodzi
-delikatny zapach
-opakowanie ma dołączoną ulotkę opisującą serię i działanie żelu
-wygodny dozownik
-wydajny(ocena po 2 tygodniach)
Na minus:
-dostępność- jeszcze nie widziałam nigdzie, oprócz internetowego sklepu firmowego
-opakowanie nie jest przezroczyste- wolę widzieć ile produktu mi zostało
Używałyście już? Jest u Was dostępny, czy tylko moja okolica taka uboga w FlosLek?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz