Szalę przeważyła Vexgirl, u której na blogu wypatrzyłam charmsy i moje krótkowzroczne oczy zidentyfikowały nazwę kruk.
Weszłam na stronę i zamówiłam bransoletkę, a potem wyszukiwałam charmsów. Dziś z wydrukiem ślicznego aniołka( wybranego spośród 15 wymarzonych zawieszek) poszłam do apartu, a tam zonk, aniołka nie ma.

Jednak był drugi z wymarzonych wzorów( na start miałam 3 typy).
Zdjęcie pochodzi ze strony apartu, u mnie za słabe światło, żeby pokazać piękno zawieszki.
Już nie mogę się doczekać przesyłki, żeby móc zacząć nosić zawieszkę. Mam małe postanowienie, że nie kupuję już nic i oszczędzam, żeby po każdym rozdziale pracy kupić jednego charmsa.
Dlatego od przyszłego tygodnia ruszam z kopyta z rozdziałem drugim :). Biedny listonosz- wkrótce dojdzie Missha, Skin79 i ELF :D
do mnie idą dwa elfy i asos... mam już sztamę z listonoszem, codziennie coś do mnie nosi :D chyba powinnam go kiedyś na jakąś kawę zaprosić za to ;D
OdpowiedzUsuńwypadałoby :D, ja na mojego zła jestem, bo ostatnio nawet malutkich paczuszek nie przynosił, tylko awizo, a ja biegałam po odbiór na pocztę, mimo, że w domu wszyscy byli.
OdpowiedzUsuńA mnie nadal charmsy kompletnie nie kuszą. :D Dzielnie się trzymam. :D
OdpowiedzUsuńJa czekam na 4 paczki z ebaya, paczkę z ELFa, 2 paczki z allegro, a na dniach składam zamówienie na CC i ACW. xD
cudo!
OdpowiedzUsuńmnie narazie charmsy nie kusza, ale wiem, ze siostra planuje mi kupic albo bransoletke i jakies charmsy, albo charmsy na szyje;)
eh.. zewsząd te charmsy świecą, ale to zupełnie nie mój klimat, jeśli już na coś miałabym się zdecydować z popularnej biżuterii to na lilou ale to też niekoniecznie :)
OdpowiedzUsuńMagrat, urocze :) Życzę dużej kolekcji :)))
OdpowiedzUsuńCharmsy. <3 Cudoooo. :)
OdpowiedzUsuńUzależniające :D
OdpowiedzUsuńJa zamówiłam 3 kolejne już i waham się jeszcze nad 2 kolejnymi... Ehh..
A Twój pierwszy charms jest prześliczny! Gratuluję udanego wyboru :*
Dziękuję :* Ja mam wishlistę 15 charmsów :p małe cudeńka, Vex pochwal się jak będziesz miała :). Muszę szybko pisać i zbierać kasę, żeby jeden nie dyndał samotnie :p
OdpowiedzUsuńWłaśnie pochwaliłam się na blogu :D
OdpowiedzUsuń