środa, 20 października 2010

Wysuszacz w sprayu Essence

Na to cudo polowałam od dawna. Wypatrzyłam gdzieś w recenzjach.
Niestety jest strasznie ciężko dostępny i tu pokazuje się mały haczyk- ponieważ go wycofują...
Sprayu szukałam na stronie i nie ma, w szafach po remoncie też nie ma, jest dostępny tylko w tych szafach, w których przemeblowania jeszcze nie robili.
Czemu go poszukuję? Przeważnie paznokcie maluję przed snem,ale mimo wszystko czasami rano widzę brzydkie "odgniotki". Często też maluję rano przed wyjściem na uczelnię i tu pojawia sie problem, bo wystarczy próba wydostania kluczy z torby i już szlag trafia pomalowane paznokcie.
Na czym polega zasada działania tego produktu? Opis na opakowaniu mówi, żeby pomalować paznokcie, odczekać 30 sekund i spryskać je z odległości 30 cm. Uff zrobione, teraz jeszcze chwilkę poczekać, aż preparat się hmmm....wchłonie? I już możemy wychodzić.
Jakie wrażenia? Bardzo pozytywne. Przetestowałam już w poniedziałek. Jedną ręką malowałam paznokcie, a drugą robiłam obiad. Lakier ładnie wysechł. Paznokcie jakby bardziej nabłyszczone i może natłuszczone, utwardzone? Zmywam je dziś, żeby zaaplikować sobie na jutro nowy kolor, a tu zero odprysków,ani nawet startych końcówek, a akurat na tym lakierze zwykle pojawiały się na drugi dzień.
Cuda :) Może dlatego producent zdecydował się na wycofanie? Skoro coś nabłyszcza, przyspiesza wysychanie, utwardza i przedłuża jakość lakieru, to po co sprzedawać jeden produkt jak można kilka innych?
Nie rozumiem polityki tej firmy, która wycofuje zwykle swoje najlepsze produkty, jeśli zabiorą moją ukochaną maskarę, to nie wiem co im zrobię.
Jeśli spotkam jeszcze ten spray,to z pewnością kupię zapas. Godny polecenia.
Cena: 9,99
Ocena:Bdb

1 komentarz:

  1. u mnie w rosmanie jest coś takiego z tej firmy myśle że są dobre kosmetyki.... szczegulnie do paznokci mam taki marker który m można malować wzorki....i do szweckiego manikir...x33

    OdpowiedzUsuń