
Niestety za sprawą niewinnie wyglądającego kremu dostałam okropnego wysypu pryszczy na całej twarzy(nigdy nie miałam trądziku).
Potrzebując ratunku przewertowałam szybko wizażowe forum biochemiczne i wybrałam zestaw do zadań specjalnych plus olejek kokosowy na który się czaiłam od dawna.
Hydrolat z kocanki:
Zacznę od wyjaśnie

Hydrolaty zwane są wodami kwiatowymi, bądź roślinnymi. Czyli są to pozostałości po destylacji roślin z parą wodną w procesie tworzenia olejków eterycznych. Każdy z hydrolatów ma inne działania pielęgnacyjne.
Jak możemy ich używać? Jako zwykłych toników- co jest w moim przypadku, jako rozcieńczaczy do maseczek w proszku, do utrwalania makijażu mineralnego, do spryskiwania ciała, twarzy i włosów cenną mgiełką.
Do tej pory w BU korzystałam z dwóch hydrolatów- z kwiatu pomarańczy(podrażniał mnie) i świetnego, ale już wycofanego hydrolatu lawendowego.
Z powodów nagłego pogorszenia się cery skusiłam się na najdroższy i najbardziej polecany hydrolat kocankowy. Przerażały mnie opinie dotyczące odrażającego zapachu. Dla mnie kocanka nie śmierdzi- ot zwykły ziołowy zapaszek. Za to działanie ma fenomenalne. Po kilku dniach stosowania widzę znaczną różnicę.
Otóż oprócz tego, że cera jest bardziej miękka, oraz powoli się zalecza, to w dodatku poznikały moje małe przebarwienia na policzkach. Skóra wygląda zdrowiej i ma równy kolor. Choć nie wiem czy to tylko zasługa kocanki, czy olejków.
Odżywczy żel Hialuronowy, olejek kocankowy i tamanu
Nie stosuję go raczej samodzielnie, gdyż jestem posiadaczką cery mieszanej ze skłonnością do przesuszeń. Zestaw stosowany bez olejków pozostawia satynowy mat i lekko nawilżoną cerę. Ja przeważnie biorę łyżeczkę miarową, nakładam porcję żelu, dodaję kilka kropli obydwu olejków, mieszam i nakładam.
Olejek kokosowy
Kupiłam dla kaprysu.

Bardzo szybko się roztapia w dłoniach przechodząc ze stanu stałego na oleistą ciecz. Ma prześliczny zapach wiórków kokosowych :)
Opinie o sklepie i zmiany:
Pierwsza rzecz jaka mnie zaskoczyła, to czas dostawy. Pamiętam czasy, gdy czekałam na realizację zamówienia 11 dni roboczych, a później kilka dni na listonosza. Teraz złożone zamówienie otrzymałam równo 7 dni od złożenia zamówienia.
Po drugie- opakowanie hydrolatu. Na zdjęciu wyżej dla przykładu pokazałam zdjęcie toniku PHA. W takich samych opakowaniach były hydrolaty. Było to bardzo męczące, ponieważ identyczne butelki i kolory naklejek powodowały wiele pomyłek. Często spiesząc się rano myliłam żel, z hydrolatem, bądź tonikiem. Teraz możemy też widzieć ubytek kosmetyku.
Podobno zmieniły się też naklejki są bardziej odporne na tłuszcz i wilgoć. Poużywam, to wystawię opinię :)
Przepraszam za długi wstęp i zapraszam ponownie :)
Ja wlasnie zlozylam zamowienie na BU ;) powinno przyjsc w przyszlym tygodniu i juz nie moge sie doczekac! ;) jak tylko dostane paczuche zrobie maly "haul" ;) uzywalas jakiegos serum od nich ?:)
OdpowiedzUsuńprzepraszam, że dopiero odpisałam, nie widziałam komentarza wcześniej. Używałam dwóch. Z zielonej herbaty i serum lemon z tamanu. Obydwa miło wspominam, chociaż zielona herbata ciut wysuszała
OdpowiedzUsuń