sobota, 21 stycznia 2012

Essence Colour and Go 62. Reach Peach!

Wspominałam już, że ostatnio mam fazę na lakiery? Zrobiłam czystki w moim pudełeczku. Bezwzględnie powywalałam stare i dokupiłam 4 nowe. Oprócz krwistej czerwieni catrice zakupiłam 2 lakiery Essence i 1 Sensique. Jak widać skupiłam się wokół niższej półki, ale najlepiej się zachowują na moich paznokciach, a i kolory można testować :)
Colour And Go 62 Reach Peach. Do czego jest podobny? Na pewno nie do brzoskwini, prędzej to jakiś koral, zgaszone bordo wymieszane z odrobiną brązu. Ciężko uchwycić kolor na zdjęciach. A starałam się bardzo! Muszę się pożalić, że wychodzę gdy jest ciemno i wracam gd
y jest ciemno, więc ciężko jest napisać jakąkolwiek notkę. Tu wielkie ukłony dla fanki Eweliny, która pamięta :*!
Jednak korzystając z okazji, że miałam wczoraj dzień wolny na naukę zrobiłam na szybko fotki na bloga. Lakier na zdjęciu- 2 dniowy.
Zalety:
-szybka aplikacja
-dokładne krycie
-niska cena
-bardzo szybko twardnieje i schnie, nie miałam odgniotków!

Wady:
-szybko się ściera
-szybko odpryskuje

Moim zdaniem warto go kupić. Śliczny kolor, dokładne pokrycie, co prawda szybko się niszczy, ale pozwala na zabawę innymi kolorami. Jutro po egzaminach postaram się zrobić zdjęcia migoczącego sensique :)

3 komentarze:

  1. bardzo ciekawy i jednocześnie bardzo ciężki do opisania kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Essence ma świetne kolory lakierów,ale szkoda,że trwałość taka lipna:(

    OdpowiedzUsuń