Niestety, gdy zobaczyłam promocję Rossmanna, to aż oczy mi się zaświeciły. Poszłam do drogerii z silnym postanowieniem kupienia 2 maskar maxfactora. Niestety na miejscu okazało się, że jest dostępna tylko False Lash Effect. Dokupiłam jeszcze Gel Liner w słoiczku marki Maybelline. Dumna z siebie powędrowałam do domu i na moje nieszczęście zajrzałam na wizaż...
Lista "must have" zaczęła się wydłużać. Zaczęłam też podglądać zakupy innych wizażanek, dokonane również w Naturze.
No i wpadłam:
Zakupy z Rossmanna:
Za maskarę MaxFactor False Lash Effect i Gel liner zapłaciłam ok 31 zł, niestety zgubiłam rachunek.
Od góry:
Kredki do oczu Lovely- 2,54 zł za sztukę
Cienie w kredce Lovely odcień nr 4, rozświetlacz numer 1 i odcień numer 1 cena 3,52zł za sztukę
Maskara Lovely Pump Up, niecałe 5 zł
Natura:
Pędzelek do smokey eye- 3,59zł
Pędzelek do linii: 3,89
Magnetyczny Top Coat: 5,39
Kredka do brwi: 4,19
Kredki Gel liner: 5,99
Magnes do paznokci( w domu zobaczyłam, że mój magnes chyba nie ma magnesu, sama obudowa :( ) 4,79
Cóż, jestem tylko słabą kobietą i będę omijać drogerie aż do poniedziałku, rzucę się na lakiery i szminki :)